Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
121.39 km 49.00 km teren
05:22 h 22.62 km/h:
Maks. pr.:49.20 km/h
Temperatura:18.0
HR max:162 ( 84%)
HR avg:131 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: 3313 kcal

Zielonka-Lednica-Pobiedziska-Kostrzyn

Sobota, 14 maja 2011 · dodano: 14.05.2011 | Komentarze 8

Trasa : Pń Piątkowo-Naramowice-Biedrusko-Bolechowo-Trzaskowo-Kamińsko-ZIELONKA-Dąbrówka Kościelna-Kiszkowo-Brudzewo-Sławno-Imiołki-LEDNICA (pola)-Skrzetuszewo-Latalice-Węglewo-Główna-POBIEDZISKA-Kapalica-(Promno)-Promienko-Góra-Tarnowo-KOSTRZYN-Wróblewo-Trzek-Gowarzewo-Kruszewnia-Darzybór-Pń Kobylepole-Pń Malta-Pń Naramowicka-Pń Solidarności-Pń Piątkowo

Pięknie:
- pogoda git, po deszczu ubite, ale nadal w miarę sucho
- temperaturka na pograniczu krótkiego i długiego rękawka
- rowerek wyczyszczony i nasmarowany teflonem
- żona z teściową na zakupach

Ruszyłem po dobrym śniadanku około 11.30. Plan: dojechać do Lednicy i może uda się wykręcić jakąś setkę wracając. Powera w nogach jednak nie czułem - do momentu. Kiedy wjechałem w szlaki rowerowe, kwintesencja najlepszych wycieczek ujawniła się dzięki przyrodzie. Chłodno w lesie, słoneczko pomagało, jedyne co przeszkadzało to chmary muszek. Może to było jednak przeboleć, zważywszy na inne, pozytywne obrazy przyrody.
1szy park : Park Krajobrazowy - Puszcza Zielonka - znany i lubiany, gdyby nie deszcz piątkowy, byłby tam sam piasek - prosto z plaż. Na szczęście jechało się miodnie. Zabłądziłem trochę na trakcie bednarskim, bo chciałem zobaczyć modrzewie i zamiast wrócić na Bednary - wyjechałem w Dąbrówce ;) Trudno, w Bednarach i tak miałbym już asfalt, a przez Kicin też jest trasa. I to jaka, śmigało się aż miło, bo wiatr w plecy i 30km/h rzadko spadało na 25. Tak dojechałem do Imiołek.
2gi park : Lednicki Park Krajobrazowy - główny cel. Park głównie wodny i rezerwaty ptaków, tylko kawałek zahaczyłem. Przejechałem przez Pola Lednickie i pooglądałem co to za cuda w postaci Świątyń Chrztu Polski i takie tam... Poleciałem na Pobiedziska, teraz już pod wiatr lub zboku, więc wolniej się jechało. Podmuchy zwalniały mnie nawet do 20km/h na asfalcie. W Pobiedziskach dłuższy postój na picie i jedzonko.
3ci park : Park Krajobrazowy Promno - chmary owadów, a park znany i lubiany. Kilka interwałów i jestem w Promienku z dylematem, gdzie dalej jechać. Ze względu na lekki niedosyt - stwierdziłem że Kostrzyn będzie dobrym wyborem. Trochę myląco w Górze, dojechałem do Kostrzynia, gdzie drugi popas uskuteczniłem wcinając Snickersa i pijąc Tigerka.
Dalej to już kombinatoryka, jak ominąć Tarce (żeby Rodman skalpów nie zdarł) i udało się znaleźć ciekawą, krótszą alternatywę przez Darzybór, z boku Swarzędza.
Malta to już jazda pomiędzy ludzkimi tyczkami i trochę lansu, głównie zapachem spoconego ciałka.
Udany wypad i trochę ciekawego terenu się zobaczyło. Na razie nogi trochę bolą, ale bywało dużo gorzej.



Kilka fotek :

Nadwarciański szlak - pustki, a lepsze niż Malta i Strzeszynek razem wzięte.



Klasztorne Modrzewie. Jeden obalony rysnął mnie po nodze ;)


Błoga Zielonka


Modrzewie w okazałości


Lednicki, troszku ma słabsze mapy


Śmiech na Lednicy


Pole w całej okazałości


Jez. Góra- tu też było ładnie


Rynek w Kostrzynie



Komentarze
micor
| 07:55 poniedziałek, 16 maja 2011 | linkuj Piękny krajobraz, niezły dystans, pogratulować ;)
Maks
| 20:21 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Ładna ta pierwsza fota ;)
jacgol
| 10:24 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj no !! wystarczy kilka klamotów w biku wymienić a dystans się podwaja...;)
ładny dystansik wykulałeś !!
grigor86
| 09:18 niedziela, 15 maja 2011 | linkuj Bajer! Moje najznakomitsze tereny do jazdy rowerem - Puszcza Zielonka :-) Do dziś nie wiem jak się rodzicom odwdzięczyć, że raczyli się tak blisko niej przyprowadzić! A mieszkam dosłownie na skraju. Praktycznie wszystkie miejsca jakie uwieczniłeś na fotkach, są mi znane i często odwiedzane, dziś też chyba jadę, bo po deszczu drogi są ładnie ubite. pozdROWER
KeenJow
| 21:26 sobota, 14 maja 2011 | linkuj Knocker -> Zapraszamy! Ale tak serio to z Bikestatsa możesz kilka osób znaleźć w Jarocinie, wystarczy przeglądnąć mapę. Poza tym tam też jest trochę tras rowerowych, problem, że głównie po asfalcie. Ale może w lasach na Jaraczewo jest trochę szlaków, względnie zostaje Żerków i Szwajcaria. Ja też często jeżdżę po mało obleganych asfaltach i jest spoko, tylko nudniej niż na szutrach i leśnych duktach.

kkkrajek18 -> No faktycznie, tylko Ty o wiele lepszą średnią wysupłałeś. Co młodość, to młodość ;))

Maks -> Dzięki, grzania nie było tak dużo ;)
kkkrajek18-remov
| 19:03 sobota, 14 maja 2011 | linkuj No prosze :) Te same tereny odwiedziliśmy :)
Maks
| 19:00 sobota, 14 maja 2011 | linkuj No proszę ładnie przygrzałeś ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa porow
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]