Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
111.32 km 55.00 km teren
04:52 h 22.87 km/h:
Maks. pr.:45.60 km/h
Temperatura:15.0
HR max:169 ( 88%)
HR avg:135 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2854 kcal

Bolechowo-Pobiedziska-Nekla

Niedziela, 3 czerwca 2012 · dodano: 03.06.2012 | Komentarze 2

Dziś ciut dalszy wyskok, trochę z obawami znając moją formę. Plan był dojechać do Pobiedzisk i sprawdzić samopoczucie w sprawach dalszego przebiegu wyprawy, udało się jednak je podreperować sandwichem zrobionym z dwóch gofrów, a na budziku ledwo 40km, więc się karnąłem dalej. Wcześniej w Puszczy dość znienacka rozdzieliłem warchlaki od matki, która stała dosłownie 5m od drogi, toteż średnia pulsu jest nieco zawyżona ;) Reszta trasy dość spokojnie, polecam wszystkim, którzy chcą uciekać od nadmiaru aut. Do Nekli fajnie się jechało, teren z wiatrem, niezła średnia. Powrót to już nudne asfalty i silne podmuchy zimnego powietrza, zwalniające mnie do ledwie 20km/h. Lepszą średnią miałem w terenie. Większy wycisk dał mi ten powrót. Ogólnie, pogoda niby spoko, ale ten chłód męczył i pod koniec miałem dość. Malta i miasto już rekreacyjnie, nóżki się czuje.

Trasa :


Karczowisko, a'la Vietnam ;)


Piękny (GT) i piękna (natura) :


Ku pamięci dobrego gofra - Pobiedziska :


Nekla Zenter :


Nekla - Kolej Trans-Syberyjska :


O tak mocno wiało:


Kościółek w Gułtowach :



Komentarze
klosiu
| 18:24 poniedziałek, 4 czerwca 2012 | linkuj Widzę że wszyscy tego dnia mieli fazę na setki ;). Fajna traska.
grigor86
| 13:21 poniedziałek, 4 czerwca 2012 | linkuj Rzeczywiście gdzieś się mogliśmy minąć :-) Jechałeś dobrze mi znanymi miejscami, ponieważ w zeszłym roku dokładnie zwiedziłem okolice Nekli. Wiatraki na żywo zrobiły na mnie mega wrażenie!
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ktakj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]