Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
29.19 km 15.00 km teren
01:21 h 21.62 km/h:
Maks. pr.:38.80 km/h
Temperatura:14.0
HR max:162 ( 84%)
HR avg:139 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 959 kcal

Podolany-Strzeszynek (x2)

Czwartek, 24 marca 2011 · dodano: 24.03.2011 | Komentarze 0

Poobiedni kurs na szybko. Jechać się nie chciało, bo wiatr dymał, ale przeraża mnie apokaliptyczna wizja weekendu ;)) Brak czapki trochę mnie przewiało, ale później było okey (w lesie). Lajtowo.

Dane wyjazdu:
12.59 km 1.00 km teren
00:37 h 20.42 km/h:
Maks. pr.:37.00 km/h
Temperatura:8.0
HR max:160 ( 83%)
HR avg:127 ( 66%)
Podjazdy: m
Kalorie: 367 kcal

Do/z pracy

Czwartek, 24 marca 2011 · dodano: 24.03.2011 | Komentarze 0

Rano nawet cieplutko. W czapce się zgrzałem. Powrót i potworny wmordewind.
Zracjonalizowany pomiar czasu w ruchu. Ehh, gdyby nie było świateł i pieszych po drodze...
Kategoria Do/Z Pracy


Dane wyjazdu:
42.03 km 10.00 km teren
01:52 h 22.52 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:15.0
HR max:165 ( 86%)
HR avg:143 ( 74%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1381 kcal

Sobota-Rokietnica-Rusałka

Środa, 23 marca 2011 · dodano: 23.03.2011 | Komentarze 2

Trasa : Piątkowo-Morasko-Suchy Las-Złotniki-Sobota-Bytkowo-Rokietnica-Kiekrz-Psarskie-Strzeszynek-Rusałka-Sołacz-trasa PST-Piątkowo

Wypad poobiedni, piękna pogoda. Rzuciłem się asfaltem na Morasko i dalej sprawdzając żółty szlak dojechałem do Złotnik, chociaż za ogródkami w Suchym Lesie trasy nie polecam. Tam musi być susza, żeby przejechać bez kąpieli. Jak gdzieniegdzie wyschło, to zostają koleiny, że hej. Pod wiatr do Rokietnicy słabo szło, a później zaczynało się robić mocno ciemnawo. Przejazd przez Strzeszynek to ciemna głusza, Rusałka na pełnym oświetleniu. Miasto OK. Lajtowo, bo kilogramy spla się w 60-70% HR podobno i to po 20min. ;)

Dane wyjazdu:
32.69 km 5.00 km teren
01:24 h 23.35 km/h:
Maks. pr.:40.30 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg:150 ( 78%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1071 kcal

Złotniki-Kiekrz-Rusałka

Poniedziałek, 21 marca 2011 · dodano: 21.03.2011 | Komentarze 2

Trasa : Piątkowo - Suchy Las - Złotniki - Psarskie - jez. Kiekrz - Krzyżowniki - Strzeszynek - Rusałka - trasa PST - Piątkowo
Szybki poobiedni wypad... czyli powrót do jazd w tygodniu. Udany, chociaż nieźle trzeba się śpieszyć, żeby wyjechać jak dawniej, koło 17-tej, po wcześniejszym obiedzie. Niestety zapomniałem kasku, przez co nie czułem się komfortowo.
Trzymałem wysokie tempo, które jednak nieźle zostało obniżone, kiedy zachciało mi się zobaczyć co w terenie piszczy. O ile od Biskupińskiej do Lechickiej teren w miarę ładny, o tyle Rusałka pływa. Aby nie zachlapać świeżo wyprasowanego fraka, zwolniłem pedała i jechałem góra 15. Na Rusałce przylgnął gościu na krążowniku, który na Mieszka nie złaził mi z koła. Słaba forma, skoro takie pancerniaki mnie ścigają. Plan na ten rok to 5 kg lekko... ;)
Po powrocie jakiś błąd na pulsometrze chyba... nie udawało mi się przyjechać do pulsu 180, a tu 200 (nie wpisuję bo błąd)). A żeby tchu mi gdzieś brakowało, ale serducho skakało nie pamiętam...

Dane wyjazdu:
36.13 km 0.00 km teren
01:33 h 23.31 km/h:
Maks. pr.:44.20 km/h
Temperatura:12.0
HR max:170 ( 89%)
HR avg:147 ( 76%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1104 kcal

Złotniki-Biedrusko

Sobota, 19 marca 2011 · dodano: 19.03.2011 | Komentarze 2

Trasa : Pń Piatkowo-Suchy Las-Złotniki-poligon-Biedrusko-Radojewo-Naramowice-al.Solidarności-Pń Piątkowo

Szybki przedobiedni wypad. Trochę wietrznie, stąd pulsik wyższy.
Stara kurteczka daje radę. Było ciepło.

Dane wyjazdu:
34.89 km 0.00 km teren
01:29 h 23.52 km/h:
Maks. pr.:35.90 km/h
Temperatura:14.0
HR max:165 ( 86%)
HR avg:136 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 952 kcal

Podolany-Kiekrz-Złotniki

Niedziela, 13 marca 2011 · dodano: 13.03.2011 | Komentarze 1

Trasa : Pń Piątkowo - Podolany - Strzeszyn - Psary - jez. Kiekrz - Krzyżowniki - Smochowice - Strzeszynek - Psary - Złotniki - Suchy Las - Pń Piątkowo
Asfaltowo, bo mokradła jeszcze mnie nie bawią. Cieplutko, cieplej niż wczoraj, ale odcięło mi energię przy 20km. Ledwo doczłapałem się do domu. Nie wyspanie + basen + nic oprócz śniadania. Za mało w baku.
Wiosna idzie.

Dane wyjazdu:
42.82 km 1.00 km teren
01:49 h 23.57 km/h:
Maks. pr.:44.40 km/h
Temperatura:14.0
HR max:174 ( 91%)
HR avg:139 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1312 kcal

Nareszcie !

Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 4

Trasa : Poznań Piątkowo - Suchy Las - Jelonek - poligon - Biedrusko - Bolechowo - Owińska - Czerwonak - Koziegłowy - Pń Zawady - Pń Naramowice - Pń Piątkowo

Nareszcie. Temperatura jak najlepsza. Mimo wszystko dobrze się ubrałem, zważając że jestem zmarzlak i bez formy. Trasa asfaltowa, bo teren pływa. Bikerów multum, widać wszyscy czekali na upragniony moment. Czyli sezon można oficjalnie rozpocząć, co pewnie ukażą statystyki. Forma cieniutka, a cel na ten rok ten sam co rok temu : zrzucić kilka kilo i utrzymać wagę. Uzyskać to można długimi powolnymi wycieczkami, chociaż wiem, że mili zapaleńcy namówią mnie na jakiś maraton. Jestem jednak mocno ociężały, pomimo utrzymania kursu na basen 3 razy na tydzień... Jednak przepłynięcie 8-9km tygodniowo to za mało... Jedyny słuszny zakup na przyszłość - kurtka przeciwwiatrowa. W nóżki cieplutko w ochraniaczach... ;)


Dane wyjazdu:
41.46 km 20.00 km teren
01:55 h 21.63 km/h:
Maks. pr.:41.40 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Strzeszynek-Kiekrz-Strzeszynek(x1)

Niedziela, 14 listopada 2010 · dodano: 14.11.2010 | Komentarze 9

W końcu ! Ciepło i miło - istny game over dla listopada. Mokro jednak strasznie - cały bajk w błocie z liśćmi. Ludzi masa, że trudno przejechać. Umorusałem się tak znacznie, że Jacek ledwo mnie poznał na Rusałce. Powrót przez myjkę przy Tesco. Smarowanie i czyszczenie dogłębne jednak na zimę też trzeba zaplanować.

A jakby się ktoś pytał kto orze teren na Strzeszynku, to ta oto młoda (tegoroczna) krasawica ;)


Pulsometru zapomniałem.

Dane wyjazdu:
51.22 km 31.00 km teren
02:09 h 23.82 km/h:
Maks. pr.:43.00 km/h
Temperatura:13.0
HR max:183 ( 95%)
HR avg:140 ( 73%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1448 kcal

Morasko-Kiekrz-Strzeszynek (2x)

Sobota, 23 października 2010 · dodano: 23.10.2010 | Komentarze 4

W końcu nieco cieplejszy dzionek, także udało się ruszyć.
Stara trasa opatrzona starymi ciekawostkami. W końcu udało mi się przekroczyć próg mleczanowy i puls 183 przy wjeździe na Morasko. Na szczycie nawet nie zsiadłem, ale złapać oddech musiałem.
Jednak na poranne temperatury rzędu 3st.C nie mam raczej ochoty ani pomysłu jak się ubrać przy obecnym osprzęcie, aby dojeżdzać do pracy jak prawdziwi zapaleńcy ;)

Nie wiem jak było tydzień temu w Poznaniu, ale pewnie też bym się wybrał na rower. Udało się jednak pochodzić po ciekawych, rodzinno-wychowawczych okolicach (Kotlina Jeleniogórska). Bogactwo tamtejszych tras rowerowych kusi niezmiernie, chociaż wiem, że padł bym w połowie każdego okolicznego wzniesienia. Można się jednak wycwanić i zasiąść do takiego o to pociągu :


Wjechać do Jakuszyc (najwyżej położonej stacji kolejowej w Polsce) i zjechać z górki. Ja dojechałem na pieszą wycieczkę do Korenov'a (2ga stacja po Czeskiej stronie), a tam ścieżek rowerowych jest jeszcze więcej. Można się przesiąść na następny pociąg i jechać do Liberca lub nawet do Pragi. Fajna sprawa - bilet w Polsce z Jeleniej do Harrahova 9zł (bez bajka), w Czechach 11 Koron (5km). Podobno trasa z Jakuszyc do Świeradowa jest w miarę łatwa, więc można się pokusić do wjazdu pociągiem a zjazdu np. kolejką gondolową - to dla tych co nie lubią podjazdów ;)) Mieszkając tam nigdy nie doczekałem się tej kolejki, a zapomnianych torów jest jeszcze dużo do odrestaurowania ;)



Stacja w Korenov'ie


Dane wyjazdu:
86.00 km 61.00 km teren
03:49 h 22.53 km/h:
Maks. pr.:46.30 km/h
Temperatura:14.0
HR max:164 ( 85%)
HR avg:139 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2509 kcal

Starczanowo-Długa Goślina-Dąbrówka Kościelna

Niedziela, 10 października 2010 · dodano: 10.10.2010 | Komentarze 1

Trasa : Pń Piątkowo-Pń Naramowice-Biedrusko-Promnice-Złotoryjsko-Mściszewo-Starczanowo-Białęgi-Kąty-Leśniczówka Łoskoń-Łoskoń Stary-Gozdowiec-Długa Goślina-Gozdowiec-Brzeźno-Sławica-Niedźwiedziny-Dąbrówka Kościelna-(Trakt Poznański)-Czernice-Kicin-Koziegłowy-Pń Zawady-Pń Naramowice-Pń Piątkowo

Po-basenowy wypad w teren na testy pulsometru i wykorzystanie super pogody. Dzięki stoperowi wbudowanemu w nadgarstkowy odbiornik w końcu można lepiej zmierzyć czas jazdy. Test maksymalnego pulsu okazał się już wczoraj dość rzeczywisty, nie udaje się wejść ponad 165. Chciałem jednak zobaczyć jak ze średnią. W pierwszej fazie 140-145 daje szybką jazdę, lekko wyciągając siły z mięśni, co później nieco się mści. Szczególnie w Niedźwiedzinach, gdzie dopada mnie już lekki głodek i głodek energetyczny. Mało co pomaga Corny w Dąbrówce (zapas). Jazda przez Zielonkę to już średnia 135-140 trochę przez opadające siły, ale teren też bardziej wymagający (piach i dziury). Przyjazd do domciu na resztkach w piecu, ale wynik zadowalający, no i te widoki. Jesień piękna, a większość szlaków z mapy szlaków zjechana przez te 2 lata. Trochę pobłądziłem w Długiej, ale dało radę odnaleźć trop.

Bagienka na trasie z Kątów (polecam ten szlaczek) :


Domek marzeń Łoskoń Stary/Leśniczówka Długa Goślina


Trochę wzniesień w rejonie Brzeźna :



Na granicy:


Puszcza Zielonka to już obadane tematy, także gnałem co niemiara ;)