Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
52.00 km 30.00 km teren
02:25 h 21.52 km/h:
Maks. pr.:46.70 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Morasko-Kiekrz-Strzeszynek (x3)

Środa, 8 września 2010 · dodano: 08.09.2010 | Komentarze 3

Trasa : Pń Piątkowo - Morasko - Suchy Las - Złotniki - Kiekrz centr. - Kiekrz jez. - Krzyżowniki - Strzeszynek (x3) - Rusałka - Pń Piątkowo

Szybki wypad po-obiadku. Jazda spokojna, swoim tempem.
Przy jez.Kierskim mijam JPbike'a, Marc'a i trzeciego rowerzystę. Jazda w przeciwnych kierunkach kończy się dość bogatą pogawędką, którą całkowicie mogę tu przytoczyć :
- JPbike : Jooooołłł !!!
- Ja : Czeeeeść !!".
W powrotnej drodze, która ze względu na porę kojarzyła się raczej z jazdą po omacku napotkałem raz jeszcze na Marc'a i kolegę. Niestety zmierzch oraz mój kompletny brak oświetlenia (nawet tylnej lampki nie miałem - zapomniałem po czyszczeniu sztycy), zmusiła mnie do skorzystania z szybkiego przejazdu przez ulicę i nie zdążyłem pogadać.
Marc -> Mam nadzieję, że wybaczycie, odrobimy następnym razem ;)


Komentarze
KeenJow
| 20:28 środa, 8 września 2010 | linkuj JPbike -> Ja też się zdziwiłem, że usłyszałem tylko swoje "Cześć" zamiast cyklu typu "Witam serdecznie miłych kolegów na super rowerach w tej urokliwej i przyjaznej scenerii poznańskich szlaków" ;D Być może szum fal jez. Kierskiego zagłuszał nasze długie dialogi, a i pęd był dość spory (Wy ok.20km/h, ja z 20km/h - daje 40 ;) trudno się rozmawia mijając się z taką prędkością :)
JPbike
| 18:48 środa, 8 września 2010 | linkuj Hmm "Jooooołłł" co to za mój język ? :D
Sam nie widziałem że tak wymawiam na radosne "cześć bikerze" :)))
Marc
| 18:40 środa, 8 września 2010 | linkuj Spoko, spoko, nic się nie stało. Następnym razem trzeba się razem wybrać, skoro wszyscy tutaj jeżdżą :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa naspo
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]