Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
62.79 km 28.00 km teren
02:48 h 22.43 km/h:
Maks. pr.:47.20 km/h
Temperatura:26.0
HR max:174 ( 91%)
HR avg:134 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1833 kcal

Jeziora Combo

Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 17.07.2011 | Komentarze 3

Miły, wieczorny wypadzik. Trochę ciepło i wietrznie. Cel to znaleźć kilka, nieznanych skrótów i dróg i obskoczyć jeziora : Strzeszyńskie, Kiekrz, Lusowskie i Rusałkę. Udało się. Już Strzeszyn dojechałem przez nieznane mi dotąd Osiedla Literackie - ciekawostka. Na Strzeszynie masa rowerzystów, zwiałem na trasę równoległą za torami i dalej szlakiem na Lusówko. Okrążyłem jeziorko i szlakiem nieznanym mojej mapie dojechałem do Wysogotowa. Tam zgubiłem szlak, ale w planach i tak miałem wyjazd na Lasek Marceliński. Trochę się nakombinowałem, żeby ominąć ruchliwe ulice. GPS w telefonie się przydaje ;)

Trasa :


jez. Lusowskie



Las w Wysogotowie



Komentarze
KeenJow
| 13:37 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj Ach, pisałeś o północy, sorki... to faktycznie asfalt beznadzieja i dziurawy.
KeenJow
| 13:35 wtorek, 26 lipca 2011 | linkuj Dzięki. Następnym razem poszukam tej drogi, bo trzymałem się szlaków. Wydawało mi się, że od południa przy brzegu nie ma żadnej drogi, bo to pierwsze zdjęcie robiłem przy dzikim zjeździe, gdzie ledwo przycumowana łódka miała miejsce pomiędzy drzewami...
cyclooxy
| 16:56 poniedziałek, 25 lipca 2011 | linkuj Ten lasek w Wysogotowie kiedyś zwiedziłem. W Lusowie jak byłeś to mogłeś przed Ogrodową zjechać z Poznańskiej do linii brzegowej jeziora, fajnie się jedzie, na pewno przyjemniej niż asfaltem.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa acysu
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]