Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi KeenJow z miasta Poznań. Mam przejechane 16834.74 kilometrów w tym 8902.17 w terenie (jak zwał tak zwał). Wyciągam średnio 21.06 km/h co nie jest oszałamiającym wynikiem, ale pozwalającym rozkoszować się jazdą.
Nic więcej o mnie tu nie znajdziecie ;) Moja jazda z GPS Live : Endomondo-Live

2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KeenJow.bikestats.pl

Pogodynka

Pogoda w Poznaniu
Dane wyjazdu:
56.13 km 38.00 km teren
02:18 h 24.40 km/h:
Maks. pr.:39.90 km/h
Temperatura:16.0
HR max:153 ( 80%)
HR avg:133 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1336 kcal

Bolechowo-Zielonka-Kicin

Środa, 31 sierpnia 2011 · dodano: 31.08.2011 | Komentarze 4

Poobiedni szybki wypad. Perfecto de pogodos i poweros w łydkos. Dobrze się jechało. W Zielonce pokrzepiłem sklepik kupując Powerka, później spotkałem sarnę, coś mi się dłużej przyglądała, ale jak zawróciłem czmychnęła. 20ta i szarawo, bez sygnalizacyjnych ktoś już może nie zauważyć.
Sztyca coś skrzeczy pomimo czyszczenia, muszę zajrzeć pod siodełko, fuj....
Traska :


Zdjęcia :
Fotosik na nadwarciańskim.. ale mosquity cieły - to zdjęcie powinno być płatne, bo conajmniej 3 mnie drapnęły :


Zachód przed Zielonką:



Komentarze
Maks
| 08:49 czwartek, 1 września 2011 | linkuj To już wrzesień i ostatnie maratony. W tym roku, w planach mam jeszcze pierścień kończący sezon. A później to już tylko weekendowe wypady jak będzie ciepło.
KeenJow
| 23:21 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj JPbike -> Dzięki. Za to pierwsze też się nie obrażę ;) W planach mam start, chociaż nieciekawie będzie, bo tłoczno - a tego nie lubię najbardziej ;) Niestety, wizja startu w Michałkach jest już mocno zamglona...

Maks -> Dzisiaj miałem dobry dzień, miejmy nadzieje, że w niedziele będzie podobnie i nie rozwalę sobie nosa jak rok temu ;) Nie ma czego zazdrościć z tym czasem, mam realne sygnały, że będzie dużo gorzej z czasem od września-października, łącznie z możliwością odłożenia roweru na jakiś czas... obowiązki rodzinne zostaną powiększone, a w robocie raczej też lżej nie będzie.
JPbike
| 22:20 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj "Perfecto de pogodos i poweros w łydkos" - szczególnie tego drugiego właśnie Tobie życzę w niedzielę o ile wystartujesz ;)
Maks
| 20:57 środa, 31 sierpnia 2011 | linkuj Ładnie napierdalasz nie ma to tamto ;)
Jak wyjmujesz sztyce do czyszczenia to czyść też jarzemko trzeba rozebrać siodełko niestety.
Rozumiem że Poznań startujesz ?
Kurcze pozazdrościć że masz tyle czasu że jeszcze dajesz radę 5 dyszek wykulać ;)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa accza
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]